ARTYKUŁY:
8 lutego 2023
Mimo rozwoju nauki oraz znacznego wzrostu świadomości wiele osób wciąż żyje w cierpieniu i w strachu przed nieznanym. Dzieje się tak dlatego, że naszymi emocjami (i ciałem) zarządza podświadomość, która to, czego nie zna traktuje jako zagrożenie życia. Tkwimy więc w utartych schematach i w strefie uwierającego, ale znanego komfortu. I tak, czasem latami, trwamy w dyskomforcie psychicznym lub fizycznym bojąc się wyjść poza powszechnie akceptowane metody i sposoby postępowania. Ludźmi bojącymi się, przerażonymi lub cierpiącymi fizycznie łatwo się zarządza, bo tkwią w trybie przetrwania i szukają kogoś lub czegoś co da im złudne uczucie bezpieczeństwa. Z tego powodu techniki dzięki którym można szybko odzyskać swoja wewnetrzną moc i niezależność oraz poprawić zdrowie fizyczne, nie są publicznie rozpowszechniane, a nawet są ośmieszane czy traktowane jako niebezpieczne. Jedną z prostszych, szybkich i skutecznych metod transformujących cierpienie są techniki transowe, które umożliwiają dostęp do informacji zapisanych w podświadomości
W obecnych czasach coraz intensywniejszych przemian szczególnego znaczenia nabierają skuteczne sposoby radzenia sobie z emocjami.
Czasami wydarzenia zaskakują nas, wywołują w nas „burzę” i zanim zdążymy jakoś się wewnętrznie uporządkować, doświadczamy czegoś nowego i intensywnego. Napięcie wewnętrzne rośnie.
Warto uświadomić sobie, że na emocje składają się dwa elementy. Pierwszy to ich „treść”, czyli to, co czujemy. Drugi to moc z jaką je przeżywamy, czyli nagromadzona energia danych emocji.
Nie chodzi o to, żeby iść przez życie nic nie czując. Warto w pełni odczuwać i być gotowym na wszystkie emocje i odczucia z jakimi się spotkamy. Najważniejsze jednak aby umieć usunąć to, co już nam nie służy.
21 listopada 2019
Istnieje bardzo wiele dróg powracania do zdrowia lub poszukiwania spełnienia. I mimo, że duchowość mówi, że droga jest celem w samym sobie, to jako ludzie chcielibyśmy żeby ta droga sprawiała nam więcej przyjemności niż cierpienia.
W jaki sposób zwiększyć skuteczność technik czy metod, które stosujemy?
Pierwszy krok to uświadomienie sobie, że żyjemy w rzeczywistości triadycznej (składającej się z trzech elementów), a nie, jak powszechnie się uważa, w dualnej. Dość znany jest fakt, że każdy element naszej rzeczywistości ma swoje przeciwieństwo; ciepło-zimno, jasno-ciemno, dobro-zło itd. Co w takim razie jest tajemniczym trzecim elementem?
6 lutego 2018
Czy zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie, wszyscy podlegamy ciągłemu rozwojowi… Rozwój to „proces przechodzenia do stanów lub form bardziej złożonych lub pod pewnym względem doskonalszych; też: stadium tego procesu” – taką definicję możemy znaleźć w encyklopedii PWN. Rozwiązując wyzwania codzienności uczymy się nowych umiejętności, zdobywamy wiedzę, doskonalimy.
W swojej pracy wyróżniam dwa rodzaje rozwoju osobistego. Pierwszym jest rozwój naturalny, który polega na procesie zmian jednostki wynikających z jej doświadczeń życiowych, natomiast drugi, to rozwój świadomy, prowadzący do celowego doskonalenia samego siebie.
Kiedy zaczynamy dążyć świadomie do zmian? Niestety najczęściej po jakimś wstrząsie życiowym; otrzymaniu diagnozy poważnej choroby, po przeżytej traumie czy wypadku. Czasem zmęczeni doświadczanymi niepowodzeniami życiowymi. Niekiedy ze względu na cierpienie, wewnętrzny niepokój czy zagubienie.
W takich momentach warto skorzystać z metod i technik jakie oferuje świadomy rozwój osobisty.
czytaj dalej…
Książka „Jesteś Swoim Mistrzem!” Doroty Ziemby-Miłek jest przewodnikiem po obszernej wiedzy z zakresu nowatorskich, ale sprawdzonych w praktyce, metod, umożliwiających osiąganie szybkich rezultatów w poprawie zdrowia i jakości życia.
Zawiera opis podstaw działania, podaje szczegółowy instruktaż oraz tłumaczy kiedy i w jaki sposób warto stosować przedstawione techniki.
Autorka zachęca do samodzielnego oczyszczania niekorzystnych zapisów pozostających na co dzień poza naszą świadomością. Opisuje różnice między świadomością, a podświadomością i ukazuje, w jaki sposób możemy mieć na nie wpływ.
W trakcie lektury czytelnik otrzymuje wiele wskazówek jak samodzielnie transformować zarówno biologię naszego ciała, jak i psychikę.
To, czego doświadczasz jest rejestrowane przez Twoje zmysły i zanim wywoła konkretną reakcję jest „przepuszczane” przez zapisy w podświadomości i interpretowane w zależności od tego, co znajduje się w Twojej „bazie danych”. Te same okoliczności u jednych wywołają lęk, u drugich zachwyt, a u innych jeszcze wiele odmiennych reakcji.
Co wywołują u Ciebie?
7 sierpnia 2012
Zaczęło się niewinnie; ot, kolejny wywiad na serwisie internetowym z jakąś starszą, zupełnie zwyczajnie wyglądającą Panią. I… szok! ‘Starsza Pani’ bardzo rzeczowym, spokojnym i zrównoważonym głosem opowiada o swojej pracy: o cudownych uzdrowieniach zachodzących w trakcie sesji, o tym jak ludzie poznają plan swojego wcielenia, o duszach – wolontariuszach, które zeszły na Ziemię wspomagać proces transformacji, o ‘imprintach’ ich ziemskich ‘wspomnień’, o procesie wzniesienia całej planety Ziemi, o reinkarnacjach w innych wymiarach, o planach istnienia.. Zaczęłam szukać jej książek, czytać artykuły, oglądać wywiady. Wiedza jaka płynie z jej pracy jest ogromna! Można powiedzieć, że Dolores Cannon to chodząca kopalnia wiedzy!!
27 grudnia 2010
„Obyś żył w ciekawych czasach!” mówi stara klątwa chińska.. Chcemy czy nie, żyjemy w ‚ciekawych czasach”.. Na naszych oczach dochodzi do wielu zmian od tych typowo ‚materialnych’ jak upadające systemy, powstawanie nowych państw, konflikty zbrojne, jak i tych zachodzących na subtelniejszych poziomach.. W ostatnich dziesięcioleciach zmiany zachodzą w bardzo szybkim tempie. Panujące przez stulecia ‚trwałe’ systemy wierzeń zarówno w postaci religii, jak i w postaci sztywnych założeń naukowych skompromitowały się nie raz i coraz szersza rzesza ludzi zaczyna myśleć niezależnie i poszukiwac własnych ścieżek. Jeżeli czytasz ten artykuł to znaczy, że jesteś jedną z takich osób…
Może właśnie inaczej powinno się zinterpretować chińskie przysłowie i przyjąć, że bycie świadkiem przemian nie jest nas klątwą? Jak twierdzi wiele systemów duchowych nie ma rzeczy dobrych czy złych – wszystko zależy od naszej interpretacji.